sobota, 27 lipca 2013

A oto wypadek, który potwierdza trawność  w 100% z nadaniem imienia Lucky……….

   Zdarzyło się to w kwietniu, Lucky zadomowił się u nas na dobre i już  mamy unormowany czas wychodzenia na spacery ( trzy razy dziennie –rano, potem około godz. 15.00 i 21.00), ale tego wieczoru byliśmy z mężem w kinie i wróciłam późno – około godz. 23.00 Szczęściarz bardzo cieszył się z mojego powrotu i bardzo podekscytowany poszedł na spacer. W drodze powrotnej wjeżdżając już windą na 9 piętro odpięłam mu smycz, aby miał więcej swobody w wyrażaniu swej radości ;-)  i to niestety był BARDZO DUŻY BŁĄD!!!!!
   Lucky opierając się o moje udo przednią łapką wsunął lewą tylną łapę w szparę między podłogę a drzwi windy. Rozległ się niesamowicie żałosny skowyt, a winda natychmiast stanęła. Okazało się, że łapka Szczęściarza utknęła na dobre, nie było widać jej aż do kolana. Sąsiedzi z 8 pietra natychmiast usłyszeli „płacz” psiaka i moje wołanie o pomoc. Zawiadomili męża i on natychmiast zadzwonił po „pogotowie dźwigowe. Musieliśmy poczekać na nich około 30-45 minut. W tym czasie Lucky oparł mi mordkę o nogi i patrzył cierpiącym wzrokiem w oczy. Miałam już najgorsze myśli – bałam się, że łapka jest zmiażdżona i nie da się jej już wyleczyć, a przez to że Lucky ma już jedną brakującą łapkę trzeba będzie podjąć najgorszą decyzję w życiu…………
   Po 40 minutach przyjechał Pan, odblokował drzwi windy i uwolnił łapkę Szczęściarza!!! Lucky wyskoczył z windy jak oparzony i dość mocno kulejąc pobiegł piętro wyżej do domu. Nie pozwolił mi obejrzeć łapy, tylko zwinął się w kłębek pod łóżkiem i przespał kilka godzin. Rankiem około godz. 7.00 obudził mnie prosząc o spacer. Okazało się, że już prawie nie kuleje!!!! ;-) a na łapce jest tylko małe zadrapanie!!! Troszkę bał się wejść ponownie do windy, ale za pomocą małej zachęty (ciasteczek ;-} ) dał się skusić i wszystko wróciło do normy.  Jednak przy każdej „podróży” windą trzymam go jak najdalej od drzwi windy na bardzo krótkiej smyczy.

    Ta przygoda chyba potwierdza, że imię LUCKY jest bardzo dobrym wyborem. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz